05 stycznia 2016

Podnoszenie do kwadratu lub mnożenie

Podobny sposób, który był użyty do znajdowania pierwiastka kwadratowego w ostatnim poście, może też być użyty do podnoszenia liczby do kwadratu.
Są jednak pewne komplikacje - albo pracuje się na dużych liczbach, albo odcina się reszty, które są wyznaczonymi już cyframi wyniku.

Podczas badania odcinania reszt, wpadłem na pewną metodę. Każdy z czynników mnożenia zawiera 'schemat' dojścia konwersjami do potęgi 10, drugi czynnik podążając za tym schematem modyfikuje się w bardzo specyficzny sposób. Kiedy pierwszy stanie się już potęgą 10, drugi staje się wartością iloczynu.
Najciekawsze jest to, że krotność konwersji jest nie większa niż podwojona liczność cyfr liczby, z której pobieramy schemat. 
Rozpracowałem już mnożenie, ale zanim je opublikuję, chcę je skonsultować z naukowcami. Powód jest prosty, szacując złożoność, uzyskuję że jest ona logarytmiczna. Zaś mnożenie nie powinno być mniej pracochłonne niż dodawanie czy odejmowanie. Tym bardziej, że przy mnożeniu korzystam z kilku dzieleń.